Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies.

Czytaj więcej…

Zrozumiałem

Katalog Kościołów Drewnianych - Palowice

    Wieś Palowice leży na Płaskowyżu Rybnickim między Orzeszem a Żorami, w gminie Czerwionka Leszczyny w powiecie rybnickim. Liczy ok. 1390 mieszkańców. Pierwsza historyczna wzmianka źródłowa o wsi (właściwie o jej przysiółku Hochołóg1) pochodzi z 1308 r., a zamieszczona jest w dokumencie wydanym przez księcia Leszka, następcę księcia raciborskiego Władysława.

    Przed wiekami przebiegał tędy ważny szlak handlowy z Gliwic na Morawy oraz – w pobliżu – granica Księstwa Raciborskiego (przetrwała sześć wieków, do 1817 r., kiedy to stała się granicą utworzonego powiatu rybnickiego). Od 1740 r. działała tu tzw. fryszerka wytapiająca żelazo sztabowe. W 1835 r. nastąpiła zmiana technologii wytapiania, wybudowano m.in. dwa wielkie piece, a powstałą w ten sposób hutę nazwano Waleska od imienia córki ówczesnego właściciela majątku – Franciszka Wincklera. Stała ona w nie istniejącym już dzisiaj przysiółku Łanuch obok stawów Garbacz i Gichta.

W 1855 r. zakład zaprzestał działalności, a pozostałością po nim jest tzw. gichta – urządzenie zasypowe w hucie, które można do dziś oglądać nad stawem w lesie pomiędzy Żorami a Palowicami. Jest to ceglana budowla z kwadratową wieżą (15 metrów wysokości) o czterech kondygnacjach, wybudowana w 1830 r. Obecnie prowadzone są w obiekcie prace remontowo-adaptacyjne, które zabezpieczą go przed zrujnowaniem. Do gichty doprowadza „Biegowa trasa narciarsko-edukacyjna w obszarze Pojezierza Palowickiego”. W 1828 r. w zaadoptowanym budynku karczmy rozpoczęła działalność szkoła. Pierwszy, specjalnie na potrzeby szkoły obiekt powstał w 1863 r., powiększony o drugą kondygnację w 1899 r. W 1884 r. uruchomiono tu stację i linię kolejową z Żor do Orzesza, łączącą Palowice m.in. z Katowicami i Gliwicami. Linia ta jako jedna z wielu „nieopłacalnych” została zlikwidowana 10.06.2001 r. (zakończenie ruchu kolejowego na trasie Orzesze-Żory) i częściowo rozebrana.

    Mieszkańcy Palowic mieli daleko (ponad 4 km) do parafialnego kościoła, stąd czyniono starania o własny obiekt sakralny. Pierwszym kapłanem dostrzegającym te potrzeby był długoletni (1957-1980) proboszcz woszczycki, ks. Ludwik Pitas. Już w 1969 r. dokonał pierwszego kroku w kierunku postawienia kościoła w Palowicach poprzez zakup dużej (ok. 1,5 ha) parceli budowlanej, tzw. Kołykowizny. Z uwagi na niesprzyjające w owym czasie warunki do starań o budowę kościołów, użyto fortelu. Parcela została zakupiona na nazwisko jednego z rolników, który opłacał wszelkie związane z tym należności.

    Ks. Pitas wskazał władzom – zarówno państwowym, jak i kościelnym – chylący się ku ruinie zabytkowy kościół w Leszczynach jako obiekt mogący w przyszłości spełniać rolę świątyni w Palowicach. Po zakończeniu w czasie wojny budowy (rozpoczętej w 1937 r.) nowego obszernego kościoła parafialnego w Leszczynach, dotychczasowa drewniana świątynia niszczała, opuszczona i obrabowana w czasie wojny (m.in. w 1942 r. z dwóch zabytkowych dzwonów, w tym z 1612 r.). Był to kościół zbudowany w konstrukcji zrębowej w l. 1594-1595. W 1606 r. dobudowano wieżę słupową o skośnych ścianach i szerokim hełmie namiotowym. Jej wykonawcą był cieśla Jan Ożga (Johann Osga), co potwierdza napis na zachowanej do dziś belce nad drzwiami wejściowymi do wieży. W 1679 r. wnętrze pokryte zostało polichromią przedstawiającą sceny pasyjne, a w 1884 r. w trakcie odnawiania świątyni namalowano nową polichromię. Od tego czasu nie wykonywano już poważniejszych prac w obiekcie.

    W Leszczynach kościół stał w miejscu oddalonym o około 150 m od murowanej świątyni, za obecną nową szkołą. W miejscu, gdzie pierwotnie stał, pozostał otoczony lipami i akacjami cmentarz z pomnikami nagrobnymi z XIX w. W 2006 r. w miejscu odsłoniętych oryginalnych fundamentów i posadzek ustawiono symboliczną rekonstrukcję kościoła obejmującą rzut przyziemia oraz zadaszone wejścia do kościoła od wieży i przez kruchtę. W miejscu ołtarza ustawiono kamienny krzyż z 1887 r. W wejściu wieżowym umieszczono informację o historii kościoła, historyczne zdjęcia oraz rzuty poziomy i pionowy świątyni. Na marmurowej płycie umieszczono napis: „Tu stał kościół św. Trójcy przeniesiony w 1981 r. do Palowic”. Płyta została ufundowana przez parafian Leszczyn w 1984 r.

    Wieloletnie starania ks. Pitasa zostały uwieńczone sukcesem tuż po jego śmierci (10.03.1980 r.). W dniu 30.03.1980 ogłoszono zgodę władz na przeniesienie kościoła z Leszczyn do Palowic. Jednak 18 czerwca Urząd Gminy i Miasta w Leszczynach nie wyraził zgody na lokalizację na wspomnianej Kołykowiźnie. Podjęto starania o uzyskanie nowej parceli (tzw. Piprowizna). W wyniku starań 29.09.1980 r. władze Gminy i Miasta wydały pozytywną decyzję odnośnie nowej lokalizacji, na działce podarowanej  przez  rodzinę  Gorzawskich  z Gardawic. Rozpoczęto  prace organizacyjno-przygotowawcze  do  rozbiórki,  przenosin i budowy kościoła w nowym miejscu. Rozbiórka zaczęła się 7.03.1981 r., a 5 maja zakończono przenoszenie wszystkich elementów do Palowic.

PALOWICE RYS 1

    Kościół odtworzono przy mało ruchliwej ulicy Woszczyckiej, przeciętej kilkadziesiąt  metrów  dalej  przez  wspomnianą  nieczynną linię kolejową, na lekkiej wyniosłości terenu. Prace przy rekonstrukcji kościoła, wykonywane przez grupę pięciu cieśli z Orawy kierowaną przez 76-letnego wówczas Floriana Rapacza z Harbakuza, rozpoczęto 18.05.1981 r., a zakończono 8.08.1981 r. Wykonawcy prac pozostawili swój ślad na belce w zakrystii („R 19, heraldyczne koło, 81 P”). Prace były cały czas nadzorowane przez wojewódzkiego konserwatora zabytków, który niejednokrotnie interweniował (do wstrzymania prac i zmiany kierownika budowy włącznie) w celu likwidacji stwierdzonych nieprawidłowości. Poświęcenia kościoła Trójcy Przenajświętszej dokonano 21.10.1981 r., a dekretem z 20 października tegoż roku ordynariusz katowicki ks. bp. Herbert Bednorz erygował parafię, mianując równocześnie ks. Reinharda Schittko pierwszym proboszczem. Dekret ogłoszono w czasie uroczystości poświęcenia świątyni.

    W nowym miejscu kościół nie tylko zachował, ale nawet poprawił swój pierwotny kształt, wystrój i charakter. W miejsce murowanej zakrystii, istniejącej w Leszczynach od 2 połowy XIX w., dobudowano zakrystię drewnianą.

    Kościół jest orientowany, konstrukcji zrębowej, posadowiony na betonowym fundamencie, zbudowany na planie dwóch prostokątów z bali drewnianych. Nawa jest szersza i wyższa od prezbiterium, do którego od północy dobudowano wspomnianą prostokątną zakrystię.

    Na zewnątrz dolną część ścian zabezpiecza wydatne wspornikowe zadaszenie o charakterze sobót, powyżej zadaszenia ściany pobite są gontem, sprowadzonym z Orawy i Raby Wyżnej. Ściana wschodnia (szczytowa) prezbiterium, pozbawiona zadaszenia, jest oszalowana deskami.

    Okna są zamknięte półkoliście, umieszczone zarówno w południowej, jak i północnej ścianie. Dach jest dwukalenicowy, siodłowy, gontowy. Nad nawą wznosi się kwadratowa wieżyczka na sygnaturkę, zwieńczona ośmiobocznym hełmem stożkowym obitym blachą.

    Do zachodniej ściany nawy dobudowano wieżę konstrukcji słupowej o mocno skośnych ścianach, utrzymaną w stylu gotyku. Na poziomie 2/3 wysokości ścian posiada ona niewielki daszek, powyżej którego znajdują się po dwa małe okienka w każdej ze ścian. Kryta jest wyraźnie odstającym gontowym dachem namiotowym. Wieża jest pozornie luźno dostawiona, jednak praktycznie słupy przylegające do nawy są z nią konstrukcyjnie powiązane. Montaż wieży był najtrudniejszym etapem rekonstrukcji kościoła. Do jej odtworzenia wykorzystano także dębową belkę z „podpisem” jej wykonawcy z 1606 r.

    Wejście do świątyni prowadzi przez kruchty dostawione do wieży oraz do południowej ściany nawy. Odrzwia zamknięte są łukiem segmentowym. Upór konserwatora zabytków, pragnącego zachować zarówno odrzwia, jak i drzwi, a z drugiej strony – parafian, by nie montować mocno nadszarpniętych wiekiem elementów, doprowadziły do rekonstrukcji drzwi i odrzwi, a tym samym – uratowania pierwotnego ich wyglądu. Zrekonstruowano dwoje drzwi i troje odrzwi. Wychodząc z nawy, można odczytać napis pozostawiony przez wykonawcę tych prac: „Drzwi i odrzwia w starym stylu. VII i VIII 1981 Alfred Buchta”.

    Wnętrze kościoła nakryte jest płaskim stropem, pokrytym niegdyś polichromią, po której obecnie pozostały niezbyt wyraźne ślady. Wprowadzenie do wnętrza boazerii drewnianej zmieniło dawną fakturę ścian wieńcowych, obniżając wartość zabytkową kościoła.

    We wnętrzu uwagę zwraca późnorenesansowy (z około poł. XVII w.) ołtarz główny z przerobionym zwieńczeniem, dekorowany ornamentem chrząstkowo-małżowinowym, z oryginalnym obrazem Trójcy Przenajświętszej (namalowanym w 1898 r. przez wrocławskiego artystę S. Blocha) oraz oryginalnym tabernakulum. Na predelli znajdują się dwa herby z literami BS i KS, odnoszącymi się do Bernarda i Katarzyny Spiglów; mensa jest kamienna z rzeźbioną rozetą. Wystrój ołtarza uzupełniają rzeźby czterech ewangelistów oraz świętych: Bartłomieja, Pawła, Piotra oraz Michała Archanioła. Przed zamontowaniem ołtarza poszczególne jego elementy zostały poddane konserwacji w pracowni konserwatorskiej w Pszczynie. W tej samej pracowni była odnawiana także ambona z poł. XVII w. z malowidłami na parapecie, przedstawiającymi czterech Ojców Kościoła.

    Ruchome elementy wyposażenia liturgicznego (ornaty, kielichy, puszki, monstrancja), jak i obrazy, są współczesne. „Wieczna lampka” pochodzi z kościoła woszczyckiego. Stacje Męki Pańskiej są nowe, płaskorzeźbione. Podobnie współczesne są żyrandole wykonane przez miejscowych artystów, wg projektu sosnowieckiego architekta Jacka Lewandowskiego.

    Oryginalny konfesjonał późnorenesansowy z XVII w., stanowiący wyposażenie tego kościoła w Leszczynach, mimo złego stanu przywrócony został z pietyzmem do stanu używalności (przez Pana Alfreda Buchtę).

    Chór muzyczny, wsparty na czterech ozdobnych słupach, z których dwa pochodzące z 1981 r. zastąpiły oryginalne spróchniałe. Część środkowa chóru jest znacznie wysunięta ku przodowi. Schody dębowe na chór wykonane zostały przez Franciszka Bujoczka i jego syna Stanisława. Oni też wykonali nowe drzwi zewnętrzne do krucht i nowe słupy podtrzymujące chór. Organy pochodzą z 1845 r., zbudował je – jak głosi napis wewnątrz organów – „... ku chwale Bożej Jan Hawel, organomistrz” z Pyskowic. Ławki i balaski stanowią oryginalne wyposażenie tego kościoła.

    Rzeźby wykonane zostały także przez nieżyjącego już Alfreda Buchtę, miłośnika historii, zabytków i sztuki, byłego sztygara oddziału maszynowego dawnej kopalni „Kleofas”. Z cechowni tej Kopalni pochodzą pierwsze dwa stalowe dzwony zawieszone w wieży, które przez wiele lat skrywał, by 11.06.1981 r. ich głos rozległ się po raz pierwszy w nowym miejscu, w Palowicach.

    W 1997 r. obok kościoła wzniesiono od północnej strony stylizowaną dzwonnicę. Dźwięk nowych dzwonów usłyszano po raz pierwszy 31 maja, kiedy papież Jan Paweł II przybył z pielgrzymką do Ojczyzny. Wykonana została z drewna świerkowego, a jej projektantem jest inż. arch. Rafał Pawlak. Dzwonnica została stylistycznie i architektonicznie dopasowana do 400-letniego kościółka. Na ścianie dzwonnicy znajduje się mała kapliczka szafkowa z Pietą (repliką rzeźby Michała Anioła). Sama dzwonnica, jak i największy (620 kg) dzwon pw. Trójcy Przenajświętszej ufundowane zostały przez parafian. Drugi, ważący 295 kg dzwon pw. Matki Boskiej Częstochowskiej ufundowały rodziny Korczyków, Drabików i Rajmanów, zamieszkałe w Niemczech. Najmniejszy dzwon – pw. św. Józefa, ważący 190 kg, ufundował proboszcz miejscowej parafii, ks. Reinhard Schittko, z okazji 30-lecia kapłaństwa. Palowickie dzwony powstały w Taciszowie koło Gliwic w ludwisarni Zbigniewa Felczyńskiego. Ich uroczystego poświęcenia dokonał ks. biskup Gerard Bernacki.

    Otoczenie kościoła odpowiada czasom, w których żyjemy. Dawniej kościół otoczony był cmentarzem, co symbolizowało więź współczesnych z przodkami spoczywającymi obok kościoła, ich „udział” w odprawianych nabożeństwach. Obecnie nowe kościoły, w tym przenoszone drewniane, przylegają do parkingów zbudowanych dla parafian. Tak jest i w Palowicach. Z tyłu parkingu znajduje się kapliczka św. Krzysztofa – patrona zmotoryzowanych.

    Teren kościelny jest częściowo zadrzewiony i otoczony drewnianym stylowym parkanem z dwiema bramkami, w tym zadaszoną przed wieżą kościoła. Dobrana forma architektoniczna parkanu stwarza właściwą oprawę zabytku.

Hubert Buchta i Leon Kopernik

  1. Wg niektórych źródeł Hołonóg. „Ja Książę raciborski Leszek z dniem 25 lutego 1308 roku, daruję mojemu wiernemu słudze, Dominikowi na własność dziedziczną, wolną od wszelkich prac służbowych, danin, cła i robót, Hochołóg w Palowicach.”