Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies.

Czytaj więcej…

Zrozumiałem

Ks. prałat dr hm. Jerzy Pawlik (9.03.1919-1.03.2009) Na stulecie urodzin

pawlik    Jerzy PAWLIK syn Józefa i Marty z domu Gabriel, urodził się 9 marca 1919 r. w dzielnicy Katowic Józefowcu, gdzie ojciec był majstrem w Hucie Cynku „Wełnowiec”. Tam skończył 4 klasy szkoły powszechnej, a w katowickim Państwowym Gimnazjum Klasycznym (dziś im. Adama Mickiewicza) zdał celująco maturę w 1937 r. W Gimnazjum działał w kilku organizacjach młodzieżowych, a zwłaszcza w II drużynie Harcerzy im. Tadeusza Kościuszki. Szlify instruktorskie uzyskał u samego Aleksandra Kamińskiego w Ośrodku Harcerskim w Górkach Wielkich, gdzie po wojnie do 1948 r. prowadził kursy harcerskie.
    W 1937 r. rozpoczął studia w Śląskim Seminarium Duchownym w Krakowie i na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Jagiellońskiego przerwane wybuchem wojny. Biskup wrocławski kardynał Adolf Bertram umożliwił śląskim klerykom ukończenie studiów w Vindavie (Republika Czeska), i udzielił święceń kapłańskich Jerzemu Pawlikowi 12 lipca 1942 r. we Wrocławiu. Dwa dni później odprawił Mszę Świętą Prymicyjną w kościele Św. Józefa w swoim rodzinnym Józefowcu. Służbę wikariusza łączył wtedy ze służbą szaroszeregową, pod dyskretnym kierownictwem ks. Bolesława Kominka, późniejszego kardynała, wielkiego Polaka. Zorganizował m.in. tajną akcję „Wartę narodową harcerzy” której głównym celem była pomoc więźniom niemieckich obozów koncentracyjnych (paczki z żywnością, cebulą i tranem). Za tę działalność i późniejsze zmagania z reżimem PRL, otrzymał w 1997 r. najwyższe odznaczenie bojowe ZHP: Krzyż Zasługi z rozetą i mieczami.


    Po wojnie dokończył studia na Uniwersytecie Jagiellońskim zakończone doktoratem z teologii i magisterium z filozofii. Stale pogłębiał wiedzę na różnorodnych kursach podyplomowych. Doświadczenie harcerskiego wychowawcy i szkolnego katechety owocowało skutecznością prostego języka i głębokiej treści. W latach 1958-1975 wykładał historię Kościoła i metodologię pracy naukowej na krakowskich wyższych uczelniach. Tam też nawiązała się osobista i serdeczna znajomość z Karolem Wojtyłą. W 1958 r. Prymas Tysiąclecia ks. kardynał Stefan Wyszyński mianował Jerzego Pawlika krajowym referentem duszpasterstwa młodzieży żeńskiej. Od 1968 r. był członkiem Komisji Maryjnej Konferencji Episkopatu Polski, a w niej szefem Podkomisji Sanktuariów Maryjnych. Był też członkiem Komisji Episkopatu ds. Młodzieży i ds. Duszpasterstwa Turystycznego.
    Aktywność w nich doprowadziła druha ks. Jerzego do członkostwa w Papieskiej Radzie ds. Laikatu oraz Papieskiej Rady ds. Świeckich, gdzie w sekcji młodzieżowej włączył się organizacyjnie do Światowych Dni Młodzieży. Jako członek Rady Episkopatu Polski ds. Migracji, Turystyki i Pielgrzymek był delegatem Konferencji Episkopatu Polski ds. emigrantów polskich. Jako sprawny duszpasterz i znawca Ojczyzny został Krajowym Koordynatorem Pieszych Pielgrzymek. Największym zadaniem, trudnym a nawet niebezpiecznym, jakie powierzył mu Prymas w 1972 r. była funkcja delegata Konferencji Episkopatu Polski dla krajów RWPG , zwana żartobliwie w Episkopacie i wśród przyjaciół „biskupem RWPG” , którą pełnił „z rozpędu” w innej formie po rozpadzie ZSRR. W tej służbie wykorzystywał wszystkie umiejętności harcerskie i wiedzę wykładowcy akademickiego z historii i geografii, w myleniu i gubieniu służb bezpieczeństwa krajów bloku komunistycznego. Harcerskość przy wielkiej pracowitości i skromności pozwalały na aktywność w wielu dziedzinach. Był członkiem Polskiego Towarzystwa Teologicznego, Polskiego Towarzystwa Mariologicznego, Polskiego Towarzystwa Historycznego, i Polskiego Towarzystwa Turystyczno – Krajoznawczego (PTTK), które swoje Członkostwo Honorowe nadało tylko dwóm duchownym: papieżowi Janowi Pawłowi II i ks. Jerzemu Pawlikowi. Ks. Jerzy stał się w PTTK wybitnym wychowawcą patriotyczno-moralnym młodzieży i społeczeństwa, uzyskując wysoki autorytet i uwielbienie członków. To on ugruntował w kadrze PTTK etos „Instruktora Krajoznawstwa”, odpowiednika „przodownika turystyki kwalifikowanej”. To przed nim otwierały się, niedostępne dla innych, najwspanialsze zabytki sakralne Polski, prowadzone przez księży, jego wychowanków , kiedy prowadził szkolenie kadry PTTK po całym kraju. Był twórcą znakowanych szlaków turystyczno-historycznych na ziemi śląskiej. Pełnił był w PTTK wiele funkcji programowych, nie traktując ich tytularnie, a w woj. katowickim kierował osobiście Regionalnym Kolegium Instruktorów Krajoznawstwa, które w 1993 r. powierzył piszącemu te słowa. Górnośląski Krąg Krajoznawców PTTK (powstały w 1990 r. jako kontynuacja 3 b. komisji : krajoznawczej, ochrony zabytków i ochrony przyrody, zlikwidowanych wówczas zarządów wojewódzkich PTTK ) nosi po śmierci ks. prałata dr hm. Jerzego Pawlika , jego Imię. Wśród wielu środowisk Polaków w krajach nie tylko Europy, wspieranych przez ks. Jerzego, szczególną troską otaczał Łużyczan i Polaków (oraz… Rumunów !) w biednych ostępach Rumunii. Założył był Towarzystwo Przyjaźni Polsko – Rumuńskiej z siedzibą w ówczesnym Muzeum Śląskim, którego dyrektora, przyjaciela harcerstwa, namówił na prezesurę tegoż Towarzystwa. Polonię rumuńską wspierał materialnie, organizując transporty odzieży, niezbędnych artykułów, narzędzi pracy (np. maszyny do szycia) etc. , lub umożliwiając młodzieży naukę w Polsce. Pomagali mu w tym przyjaciele nie tylko z katowickiego. To był już XXI wiek. A w 1981 roku na statkach handlowych w Stambule zrodziła się inicjatywa ks. Jerzego Pawlika nadawania Mszy Św. przez „Radio Gdynia” z kościoła Św. Elżbiety w Gdańsku „Dla tych co na morzu i za granicą pracują”. Raz na kwartał odprawiał ją ks. Pawlik osobiście. Nie chce się wierzyć, że to jeszcze nie wszystko , że jeden człowiek mógł nawet w 90-letnim życiu tyle uczynić …
    Jego spuścizna naukowa to ponad 80 publikacji: książek , artykułów, rozpraw, przewodników etc. etc. , własnego autorstwa, niektóre współautorstwa. Śląski kapelan harcerski ks. dr hm. Piotr Larysz w styczniu 2018 roku obroniwszy na Uniwersytecie Śląskim obszerną rozprawę doktorską na temat życia i dokonań ks. Jerzego Pawlika , potwierdził że to jednak zdarzyło się naprawdę .
    W 2009 r. w związku z przypadającą w tym roku 90. rocznicą urodzin Księdza Prałata Doktora Harcmistrza Jerzego Pawlika przygotowywane były na skalę ogólnopolską wielkie uroczystości dziękczynno – jubileuszowe : 8 marca na Jasnej Górze w Częstochowie , a 15 marca 2009 w Katowicach . Druh ks. Jerzy , jakby skonfudowany czekającymi go uroczystościami , ale na pewno nie swoją decyzją, w Niedzielę 1 marca Anno Domini 2009 o godz. 16.30 w szpitalu OO. Bonifratrów , tuż obok „swojego” kościoła Św. Szczepana u Matki Boskiej Boguckiej, odszedł na Wieczną Wartę . Uczynił tym trochę zamieszania, ale przede wszystkim spowodował ogromny żal, iż przygotowywana wielka feta zmieniła się w niesamowity, olbrzymi, uroczysty pogrzeb. Uroczystość odbyła się 4 marca 2009 r. we wspomnianym Sanktuarium Matki Boskiej Boguckiej, celebrowana przez nieżyjącego już biskupa Gerarda Bernackiego z biskupem legnickim Stefanem Cichym i gronem celebrantów, dołączył też ówczesny metropolita katowicki Abp Damian Zimoń. Przybyło wielu księży (kolegów, wychowanków etc.), VIP-ów, działaczy z organizacji i stowarzyszeń , przyjaciół i znajomych, z całego kraju i z zagranicy. Wielka liczba pocztów sztandarowych, wieńców, kwiatów i przemówień pożegnalnych podczas b. uroczystej Mszy Św.
    Spoczął na cmentarzu józefowickim w Katowicach, który nie mógł pomieścić żegnających. Tam też w imieniu społeczności harcerskiej Chorągwi Śląskiej Związku Harcerstwa Polskiego pożegnał Go autor niniejszego wspomnienia


hm. Krzysztof Witkowski