Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies.

Czytaj więcej…

Zrozumiałem

Odznaka Krajoznawcza im. Edyty Stein - patronki Lublińca i Europy

„Innych można prowadzić tylko tą drogą,
którą się samemu idzie.”
Edyta Stein


    Rok 2018 to w Lublińcu czas świętowania 10. rocznicy nadania miastu patronatu Edyty Stein – św. Teresy Benedykty od Krzyża. Główne uroczystości miały miejsce 7 lipca br. i wiązały się z wieloma wydarzeniami kulturalnymi.
    Dlaczego Żydówka, która przeszła na katolicyzm stała się patronką miasta? Śladów obecności Edyty Stein w Lublińcu jest wiele. Miasto stało się dla małej Edyty niezwykle ważne ze względu na wakacyjne chwile, które spędzała tu podczas pobytu u dziadków – Adelajdy i Salomona Courantów. Kamienica, w której mieścił się sklep i mieszkanie państwa Courantów, stoi do dziś. To w niej – 28 lutego 2009 roku – otwarto nowoczesne muzeum poświęcone patronce miasta.

edyta1
Lubliniec, kamienica Courantów, foto Edward Wieczorek


    Warto obejrzeć tę multimedialną ekspozycję prezentującą życie Edyty na tle aktualnych wydarzeń w Europie i na świecie. Nieopodal kamienicy Courantów, na Placu Mikołaja Kopernika zwanym przez Lublińczan małym rynkiem, znajduje się pomnik poświęcony patronce miasta. Z kolei przy ul. J. Piłsudskiego 8, w Zespole Szkół im. św. Edyty Stein Katolickiego Stowarzyszenia Wychowawców można odwiedzić Izbę Pamięci jej poświęconą. Kiedy już jesteśmy w ukochanym mieście Edyty, warto podejść na ul. A. Mickiewicza, przy której do 3 września 1939 roku mieściła się synagoga. Przy tej samej ulicy znajdziemy miejsce po budynku należącym do dziadka Edyty (tzw. Villa Nova), w którym mieściła się restauracja i sala widowiskowa. Budynek, niestety, został wyburzony.
    Społeczność żydowska w Lublińcu miała też swój cmentarz. Na nim spoczęli krewni Edyty, m.in. jej dwóch braci. Po wojnie obiekt został zdewastowany. Z ocalałych macew ułożono małe lapidarium świadczące o pierwotnym przeznaczeniu tego miejsca. Przy kirkucie znajduje się tablica informacyjna zawierająca cenne dla każdego krajoznawcy informacje.
    Bardziej współczesnym dowodem obecności Edyty Stein w przestrzeni miasta jest kościół pod jej wezwaniem w Steblowie – dzielnicy Lublińca. Należy dodać – pierwszy na świecie kościół pod patronatem św. Teresy Benedykty od Krzyża. Wymienione powyżej miejsca znajdziemy w Regulaminie odznaki krajoznawczej im. Edyty Stein, opracowanej przez Instruktora Krajoznawstwa Polski – Kazimierza Bromera. Dla krajoznawców i wszystkich zainteresowanych tą postacią przygotowano książeczkę, która porządkuje i ułatwia dokumentację pracy nad odznaką. Niewielki teren i bliskość poszczególnych miejsc sprawia, że spełnienie wymogów regulaminowych jest możliwe podczas jednorazowego pobytu w mieście.

edyta2Odznaka im Edyty Stein

    Regulamin odznaki wskazuje siedem konkretnych miejsc dotyczących patronki Lublińca. Warto jednak dodać, że śladów związanych z tą postacią znajdziemy w mieście znacznie więcej. Podczas pobytu w Lublińcu warto przespacerować się Skwerem Rodziny Steinów przy ulicy św. Anny, obejrzeć różnorodne rzeźby będące efektem międzynarodowych plenerów organizowanych przez władze miasta oraz podejść do kościoła Podwyższenia Krzyża Świętego, w absydzie którego znajduje się piękny witraż z postacią Edyty, obraz Świętej oraz dzwon jej imienia. Zaś na ścianie domu parafialnego łatwo dostrzec płaskorzeźbę wykonaną w 1995 r. przez ukraińskiego artystę plastyka. W związku z tegorocznymi obchodami rocznicowymi pojawiła się na rynku fontanna z figurą dziewczynki – małej Edyty, która ręką wskazuje kamienicę Courantów. Zaś między domem dziadków a fontanną umieszczono w bruku tabliczki z ważnymi datami i wydarzeniami z życia Świętej. Uważny krajoznawca bez problemu je dostrzeże.

edyta3

Lubliniec, fontanna Edyty Stein na rynku, foto Teresa Lukosek

edyta4

Jedna z tablic w płycie rynku


    Zachęcam do odwiedzenia Lublińca i spojrzenia na miasto pod kątem jego Patronki. Będzie to na pewno interesująca wycieczka, choć czasy, w których przyszło żyć Edycie należą do najtragiczniejszych w historii Polski i Europy.

Teresa Lukosek

edyta5
Pomnik Edyty Stein, foto Edward Wieczorek