Katalog Kościołów Drewnianych - Rybnik - Wielopole

    Wielopole to dzielnica Rybnika, licząca ok. 1800 mieszkańców, położona na północ od centralnego obszaru miasta, przy trasie Rybnik - Gliwice (DK 78), mająca wiejski charakter.

    Pierwsze wzmianki o Wielopolu pochodzą z 1311 r. Nazwa „Wielopole" wskazuje na bogactwo pól uprawnych w tej miejscowości, a jednocześnie na jej znaczny obszar w stosunku do sąsiednich wsi. Rzeczywiście, dawne Wielopole sięgało po Orzepowice i Chwałęcice, obejmując tereny powstałej około 1500 r. Rybnickiej Kuźni. Do nazwy miejscowości nawiązuje herb przedstawiający pagórek, z którego wyrasta sześć kłosów zboża. Mieszkańcy Wielopola od dawna trudnili się uprawą roli i hodowlą ryb. W latach 1945-1954 Wielopole było siedzibą gminy, a od 1973 r. stało się dzielnicą miasta.

    Do historycznych ciekawostek należy fakt, że na terenie Wielopola zlokalizowano poligon dla żołnierzy stacjonujących w pobliskich rybnickich koszarach przy ul. Gliwickiej. Poligon powstał prawdopodobnie w latach, gdy w mieście zaczęła stacjonować jednostka 75 pułku piechoty w czasach II Rzeczpospolitej. Do dnia dzisiejszego zachowały się pozostałości, m.in. okopy, ruiny infrastruktury (magazynów, wartowni), kilka stanowisk ziemnych, ziemianek stosowanych w tamtych czasach. W stanie idealnym zachowała się strzelnica, pierwotnej długości ok. 340 m.

    Po utworzeniu parafii przy kościele św. Antoniego Padewskiego w Rybniku Wielopole należało do niej. W dekrecie wizytacyjnym parafii w 1972 r. było polecenie prowadzenia katechizacji w Wielopolu. Miejscem, w którym skupiała się już znacznie wcześniej wszelka działalność i życie religijne w Wielopolu, była przydrożna kapliczka Matki Bożej Różańcowej, zbudowana pod koniec XVIII w. Ona właśnie, chociaż bardzo mała, stała się zaczątkiem przyszłej parafii w dzielnicy, w niej zaczęto odprawiać regularnie Msze św. w niedziele i święta. Równocześnie rozpoczęto starania o zezwolenie na postawienie kościoła. 24 czerwca 1975 r. ks. Jerzy Rzerzucha mianowany został rektorem tej kaplicy. Po niespełna kwartale, bo 16 września 1975 r., uzyskano zezwolenie na przeniesienie do Wielopola zabytkowego kościoła drewnianego św. Katarzyny, nie użytkowanego w Gierałtowicach. Rozpoczęto równoczesne prace przy rozbiórce kościoła w dotychczasowym miejscu i przygotowaniu fundamentów pod kościół w nowym miejscu. Montaż został przeprowadzony szybko mimo konieczności wymiany niektórych elementów. W efekcie 19 grudnia 1976 r. biskup katowicki Herbert Bednorz poświęcił kościół w nowym miejscu. Do jego wezwania: św. Katarzyny dodano - pochodzące ze starej, wielopolskiej kapliczki - wezwanie Matki Boskiej Różańcowej. Dwa dni wcześniej, bo

wielopole rys

    17 grudnia 1976 r., erygowana została w Wielopolu stacja duszpasterska. Dekret o ustanowieniu parafii został wydany 27 lutego 1977 r.

    Kościół z Wielopola jest obecnie najstarszym na ziemi rybnickiej zabytkiem budownictwa drewnianego i dzięki najstarszej zachowanej polichromii patronowej w województwie śląskim ma szczególną wartość dla dziedzictwa i rozwoju kulturalnego. Jego sylwetka pięknie komponuje się z pejzażem i kształtuje krajobraz okolicy

    W Gierałtowicach świątynia św. Katarzyny wzniesiona została z fundacji Stanisława Dąbrówki w 1534 r. i miała rangę kościoła parafialnego. Nie jest znany budowniczy kościoła. Kościół zbudowano w konstrukcji zrębowej na planie dwudzielnym obejmującym trójbocznie zamknięte orientowane prezbiterium z przy-budowaną zakrystią i szerszą nawą. Dopiero w 1844 r. cieśla Mateusz Pindur z Chudowa dobudował do kwadratowej nawy trzeci element bryły, czyli wieżę o konstrukcji słupowej, na wzór starych dzwonnic. Przypomnieć w tym miejscu należy, że początkowo budowano kościoły albo bez wież, albo z wieżami stawianymi osobno. Proces zaś łączenia wież z nawami nastąpił dopiero później. Nie był to proces krótkotrwały. Jeszcze w XVII wieku protokoły wizytacyjne informują w bardzo wielu wypadkach, że wieża („turris campanilis") jest „oddalona od kościoła" („ab ecclesia remota") lub „stoi oddzielnie" („seorsim stat"). Ze względów statycznych ściany wież były pochyłe, lepiej wytrzymując działanie sił wywołanych rozkołysaniem dzwonów.

    Całość osadzona była na podmurowaniu kamiennym, które do dzisiaj zostało zachowane na starym cmentarzu w Gierałtowicach. W Wielopolu konstrukcję kościoła odtworzono na znacznie wystającym z terenu podpiwniczeniu, które zostało wykorzystane na stworzenie salek katechetycznych. Ich uroczyste otwarcie nastąpiło na rozpoczęcie roku szkolnego 2 września 1977 r.

    Korpus kościoła obiega dość wydatne zadaszenie zaczynające się pod oknami, spełniające rolę sobót i zabezpieczenia niżej położonych fragmentów ścian przed opadami atmosferycznymi. Ten fragment ścian nie jest szalowany, powyżej zadaszenia ściany są pokryte gontami. Ściany wieży od fundamentów do połowy wysokości są osłonięte gontami a powyżej szalowane deskami.

    Do wnętrza świątyni prowadzą dwa wejścia - czołowe od strony wieży z drzwiami ozdobionymi gotyckimi okuciami i boczne od strony nawy, poprzedzone małą kruchtą zbudowaną na słup. Prezbiterium i nawa pokryte są oddzielnymi dachami siodłowymi pobitymi gontem. Na wyższym dachu nawy osadzono smukłą, ośmioboczną wieżyczkę na sygnaturkę.

    Kościół był odnawiany w XVII i remontowany w XX w. W czasie tego remontu odkryto niezwykle cenną polichromię figuralną i ornamentalną z ok. 1534 r. wykonaną na deskowanym stropie. Wśród różnorodnych motywów polichromii występują: orły piastowskie w tarczach gotyckich, a także postać patronki kościoła. W tylnej części nawy znajduje się chór muzyczny wsparty na czterech słupach. Na chórze w Gierałtowicach były zabytkowe organy, których jednak z uwagi na wysoki stopień zniszczenia nie udało się uratować. Obecnie kościół wyposażony jest we współczesne organy elektroniczne.

    Wnętrze kościoła jest oświetlone trzema dość dużymi oknami prostokątnymi umiejscowionymi w południowej ścianie - jednym w prezbiterium a dwoma w nawie. Okna zamknięte są półkoliście. Zachowały swój pierwotny charakter. Niestety wnętrze kościoła nie zachowało swojego zabytkowego charakteru. W jego wystroju razi obicie ścian polakierowaną, współczesną boazerią. Niezależnie od tego pozbawione jest ono dawnego wyposażenia, do którego należały m.in. zabytkowe ołtarze, ambona i unikatowe ławki renesansowe z „wyciągami", ławka kolatorska z 1691 r., które istniały jeszcze w momencie zmiany lokalizacji kościoła z Gierałtowic. Po przeniesieniu zmianie uległo całe wyposażenie prezbiterium, które zastąpiono nowym. O zabytkowym charakterze wnętrza przypomina jedynie malowany przez Franciszka Froemla z Moraw obraz św. Katarzyny z 1828 r., pochodzący z dawnego ołtarza głównego, wspominana już późnogotycka polichromia patronowa z ok. 1534 r. wykonana na deskowanym stropie, (podobna do polichromii sławnego kościółka w Dębnie Podhalańskim i z nią przez niektórych znawców sztuki porównywana) oraz obrazy stacyjne Męki Pańskiej z napisami polskimi z 1841 r. (mal. T. Pulczyk).


    Podkreślić należy, że od momentu zbudowania w Gierałtowicach - z inicjatywy ówczesnego proboszcza śp. ks. Władysława Roboty - nowego kościoła murowanego, (konsekrowanego 25 listopada 1934 r. przez biskupa katowickiego - ks. Stanisława Adamskiego) dotychczasowa drewniana świątynia była niewykorzystywana. Z biegiem czasu kościół coraz bardziej niszczał, na co niemały wpływ miał okres wojny i lata powojenne. Proboszczowie w tym okresie w różnym stopniu interesowali się kościółkiem, jednak brak środków ograniczał ich możliwości ratowania świątyni. W tej sytuacji dobrze się stało, że kościół został przeniesiony, może należy tylko żałować, że tak późno. Może udałoby się uratować niektóre elementy z wyposażenia wnętrza, może...?

wielopole3

    W miejscu gdzie stał niegdyś kościół pozostały, jak wspomniano, fundamenty i dwa postawione przed paru laty pomniki: granitowy, poświęcony kościółkowi i marmurowy: „Mieszkańcom Gierałtowic zamordowanym w 1940 roku w Katyniu, zastrzelonym po zakończeniu walk frontowych na naszej ziemi, deportowanym i zamęczonym w sowieckich obozach pracy i więzieniach śledczych w 1945 r." Napis na pomniku upamiętniającym kościół przypomina duszpasterzy i męczeńską śmierć ks. Radcy Władysława Roboty: „Przechodniu! W tym miejscu wielkie żniwo zacnych pasterzy było. Jedno krwią zbroczone zostało i na chwałę Bogu Je ofiarowano".

    Mieszkańcy Gierałtowic pamiętają (jeszcze) o kościółku, niektórzy z dużym sentymentem wyjeżdżają do Wielopola, by pomodlić się w ścianach „swojego" kościółka.

Leon Kopernik