Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies.

Czytaj więcej…

Zrozumiałem

Katalog Kościołów Drewnianych - Pszczyna - Łąka

    Łąka to obecnie sołectwo gminy Pszczyna, liczące ok. 2690 mieszkańców. Od południowej strony styka się z Zalewem Goczałkowickim, zaś od strony północnej ze Zbiornikiem Łąka. Wieś powstała już w XIV w. na prawie niemieckim, stopniowo rozwijając się do stanu umożliwiającego utworzenie parafii. Pierwszą pewną datą w historii wsi jest 2 marca 1449 r., kiedy to sporządzono dokument o darowaniu dochodów z Łąki na rzecz kościoła w Pszczynie.

    Od czasu powstania parafia w Łące wraz z całą ziemią pszczyńską należała do diecezji krakowskiej. Od 1821 r. do 1922 r. należała do diecezji wrocławskiej, a od 1925 r. - do diecezji katowickiej.

    Pierwszy kościół w Łące prawdopodobnie został ufundowany już w 1327 r. Niestety, niewiele o nim wiadomo, gdyż w 1658 r. pożar strawił świątynię prawdopodobnie wraz z dokumentami. Z akt wizytacyjnych z 1598 r. dowiadujemy się, że kościół był poświęcony św. Jadwidze.

    W okresie reformacji kościół był we władaniu protestantów, bowiem w 1568 r. właściciel pszczyńskiego państwa stanowego Karol Promnitz (książę pszczyński w latach 1568-1591) usunął z Pszczyny i dekanatu pszczyńskiego wszystkich proboszczów na mocy zasady: „cuius regio eius religio" („czyja władza tego religia"). W ciągu 20 lat wszystkie miejscowości w regionie przyjęły nowe wyznanie (w 1592 r. było już 25 ewangelickich kościołów).

    Także w Łące w l. 1570-1628 kościół był w posiadaniu protestantów. Pomimo edyktu bytomskiego, katoliccy księża docierali z pobliskiej Pszczyny dopiero po 1630 r. Pierwszy stały, ustanowiony po reformacji - przez Kurię w Krakowie - proboszcz ks. Albert Chłądowicz, przybył do Łąki w 1664 r. już do nowego kościoła, bowiem po wspomnianym pożarze 2 lata później stanęła nowa drewniana świątynia św. Mikołaja. W stanie surowym kościół gotowy był w 1660 roku, później trwały prace przy jego wyposażaniu. Ten kościół, usytuowany na wydatnej wyniosłości terenu, w bok od drogi Pszczyna - Strumień, trwa do dziś.

KG25 LAKA PICT0752

    Obecny kościół parafialny w Łące został konsekrowany w 1692 r. Wyposażanie wnętrza trwało do 1693 r. Jest świątynią orientowaną, konstrukcji zrębowej. W l. 1801-1802 kościół był przebudowywany, a w 1814 r. posadowiono go na wysokiej ceglanej podmurówce. Te i późniejsze zmiany doprowadziły do zatracenia w znacznej mierze pierwotnych wartości zabytkowych.

    Posiada zamknięte trójbocznie prezbiterium, znacznie krótsze i nieco węższe od nawy zbudowanej na planie wydłużonego prostokąta. Do prezbiterium od południa przylega zakrystia drewniana, a od północy nowa, większa, murowana. Do nawy dobudowano dwie kruchty, od południa i od zachodu.

    Z uwagi na wysokie podmurowanie (fundament), kościół pozbawiony został wcześniejszych podcieni-sobót. Ściany nawy wzmocniono lisicami, które od południa podtrzymują przypory. Ponad podmurówką ściany oszalowane są deskami, a fundamenty chronione są małym gontowym daszkiem. Dach dwukalenicowy, siodłowy, niższy nad prezbiterium, kryty jest gontem. Na zakończeniu dachu nawy wznosi się wieżyczka na sygnaturkę, przykryta barokowym hełmem z latarnią kryta blachą.

    W Łące spotykamy się z niezbyt częstym zjawiskiem wolno stojącej wieży dzwonniczej - i co ciekawe - usytuowanej za prezbiterium, co wynikało prawdopodobnie z rzeźby terenu. Wieża ta jest jednym z cenniejszych zabytków budownictwa drewnianego na Śląsku. Wzniesiona została na planie kwadratu prawdopodobnie również w 1660 r., jest konstrukcji słupowej o silnie pochylonych ścianach. Cztery narożne słupy wzmocnione są systemem zastrzałów i rygli. Wieża zwęża się ku górze i nakryta jest nadwieszonym namiotowym ośmiobocznym hełmem zwieńczonym ostrosłupem. Wewnątrz zawieszone są trzy dzwony, w tym jeden gotycki z XV wieku. Ściany i dach pokryte są gontem. Wejście do wieży znajduje się od zachodu.

    Wieża - jak już wspomniano - datowana jest w większości publikacji na XVII w., ale zdaniem Józef Matuszczaka w tym wieku na Śląsku nie budowano już wolno stojących wież tego typu i pochodzi ona prawdopodobnie z XVI w.

    Wnętrze kościoła jest otynkowane, wielokrotnie przemalowywane, oświetlone czterema parami okien (w nawie) oraz jedną parą okien w prezbiterium (ozdobionych witrażami) zamkniętych łukami segmentowymi, chronionymi na zewnątrz gontowymi nadokiennikami. Sklepienie jest pozorne, płaskie o ukośnych, nieco zaokrąglonych bokach. Sklepienie prezbiterium utrzymano w tonacji niebieskiej imitujące niebo ze złotymi gwiazdami. Pod sklepieniem prezbiterium zawieszono bogato złocony krucyfiks.

KG25 LAKA

    Z wyposażenia ruchomego uwagę zwraca barokowy ołtarz główny, który ufundowany został w 1677 r., a wykonany przez snycerza z Frydka (Czechy). Jego centrum zajmuje olejny obraz św. Mikołaja biskupa patrona parafii z 1677 r. Wystrój ołtarza uzupełniają rzeźby przedstawiające św. Piotra (z lewej) i św. Pawła. W kościele nie ma ołtarzy bocznych i belki tęczowej. W prawym narożniku tworzonym przez nawę i prezbiterium ustawiono drewnianą barokową chrzcielnicę, nad którą zawieszono obraz przedstawiający Wniebowzięcie Matki Boskiej oraz figurkę św. Faustyny. W lewym narożniku umieszczono obraz przedstawiający bosą św. Jadwigę Śląską w habicie cysterskim. Ciekawostkę stanowi przedstawienie jednego z atrybutów tej świętej (kościoła, który na ogół trzyma w dłoni) w tle po Jej lewej ręce.

PSZCZYNA LAKA

    Przy ścianach bocznych uwagę zwracają półfilary maskujące ukryte pod nimi lisice. Ich głowice ozdobione są puttami. Liczne złocenia na sklepieniu i filarach podkreślają barokowy charakter wnętrza. Na trzonach filarów stoją figury świętych, z lewej strony: św. św. Ojca Pio, Barbary, Franciszka i Józefa, a z prawej: św. Faustyny, Matki Boskiej z Dzieciątkiem, św. Antoniego Padewskiego i św. Izydora Oracza. Barokowe stacje Drogi Krzyżowej pochodzą z XVIII/XIX w.

    W tylnej części nawy znajduje się chór muzyczny, z organami z ok. 1673 r. (Wojewódzki Konserwator Zabytków określa ich powstanie na 1865 r.). Parapet chóru ozdabia obraz św. Cecylii w otoczeniu grających aniołów. Pod obrazem figura - św. Floriana.

    Kościół otoczony jest cmentarzem. Wśród mogił jest, między innymi, grób zbiorowy uczestników I powstania śląskiego: Pawła Domżoła, Jana Knopka, Ludwika Pawełczyka i Stefana Stadlera oraz ofiar walk w latach 1939-1946, w tym grób zbiorowy 22 żołnierzy 20 Pułku Piechoty Ziemi Krakowskiej poległych w kampanii wrześniowej 1939 roku na terenie gminy Łąka. Uwagę zwraca także stylizowany na neogotycką kapliczkę nagrobek ks. prałata Antoniego Philipp1 (1827-1920 r.). Teren kościelny jest ogrodzony drewnianym parkanem z dwiema bramami czworobocznymi z czterospadowymi dachami. Po lewej stronie bramy, do której prowadzą schody - główny ciąg komunikacyjny - tuż pod parkanem znajduje się gróbpoety Jana Kupca(1841-1909)2. Ciekawostką jest, że J. Kupiec w wielu sprawach nie zgadzał się z ówczesnym proboszczem Łąki ks. Philiphim, który jednak miał piękną mowę pogrzebową nad otwartym grobem poety.

    Poeta walczył z wszelkimi przejawami niemczenia ludu śląskiego i poddawania się nim. O tym świadczy, między innymi, poniższy fragment listu pisanego wierszem:

[...]Już dosyć dawno też pismo dostałem,

Lecz wcale na nie nie odpowiedziałem.

Z takiej przyczyny, żeś Ty wymagała,

By po niemiecku ma ręka pisała.

A ja tu zawsze byłem Polakiem

I już do śmierci pozostanę takim.

Inni nas niemczą, nie niemczmy się sami,

I Kupiec też się niemczyzną nie splami.

(fragment listu Jana Kupca do Jadwigi P. z 1897 r.)

    Miejscowość Łąka znana jest także z kultywowanego od wieków obrzędu ludowego zwanego „Mikołajami". Jest on w Łące żywy i kontynuowany nieprzerwanie od 500 lat, jak mówią mieszkańcy, a co najmniej od czasu istnienia kościoła pod wezwaniem św. Mikołaja. Zawsze w niedzielę po Mikołaju, po sumie (głównej mszy świętej) odpustowej odprawionej ku czci patrona łączańskiego kościoła, domy gospodarzy odwiedzają grupy przebranych, zamaskowanych i hałaśliwych postaci. Ich wizyta oznacza szczęście i pomyślność dla gospodarstwa i domowników w nadchodzącym roku. Zwyczaj należy do silnie pielęgnowanej tradycji, przekazywanej w obrębie rodziny. Zgodnie z tradycją udział w obrzędzie mogą brać wyłącznie mężczyźni, którzy wcielają się w Mikołaja, biskupa, księdza, diabła, śmierć, kozę (barana) itp. Być członkiem grupy to zaszczyt, starania o to trwają zawsze dość długo, czasem dopiero w wieku 16 lat zostaje się uczestnikiem tego barwnego autentycznego widowiska. Młodzi przebierańcy wkładają wiele wysiłku w jego przygotowanie. Kilka miesięcy wcześniej szyją stroje, uczą się śpiewać, opracowują scenariusze inscenizacji.

    Grupy, których jest kilka (a bywało nawet czasem kilkanaście), noszą nazwę „band". Wszystkie starają się wiernie odtwarzać obrzęd polegający na chodzeniu od domu do domu i prezentowaniu krótkiej inscenizacji. Pierwsi do sieni domu wchodzą przebrani za księży młodzi ludzie w okularach. Gromkim głosem śpiewają pieśń do św. Mikołaja. Po ich wyjściu zaczyna grać skocznie orkiestra i wpadają przebierańcy: diabeł, śmierć i rogaty kozioł. Przymocowane na szerokich pasach dzwonki hałasem z daleka sygnalizują ich nadejście. Obtańcowują kobiety, zaś młode dziewczyny porywają z mieszkania i zabawiają się z nimi na podwórzu. Jest przy tym dużo zamieszania i śmiechu. Na koniec do domu wchodzi Żyd i Baba (najmłodszy uczestnik bandy), którzy przyjmują do skarbonki datki.

    I tak aż do wieczora, do ostatniego domostwa. Jednak ostatnio młodzi uczestnicy „band" coraz częściej skarżą się, że wiele, szczególnie nowych, bogatych domów nie przyjmuje ich. Właściciele obawiają się zniszczenia paneli podłogowych, bałaganu, a może czegoś jeszcze...? Takie podejście prowadzi do obserwowanego zmniejszania się ilości grup, czego konsekwencją może być zanik tego obyczaju w przyszłości. A szkoda, gdyż wizyta Mikołajów, to niewątpliwie niezapomniane przeżycie dla młodych i świadectwo kultury przodków. 

kupca

1. ks. Antoni Philippi - proboszcz łącki  w drugiej połowie XIX i w początkach XX wieku (w okresie Kulturkampfu) -  był szykanowany i dwukrotnie więziony za głoszenie kazań po polsku.

2. Poeta, zbieracz polskich pieśni ludowych, działacz oświatowy. Urodzony w 1841 r. w Bielsku jako syn chłopa z Łąki, który przed poborem do armii pruskiej uciekł za granicę do Bielska. Ponieważ matka jego zmarła bardzo wcześnie, wychowywał się w Łące, w domu jej siostry. Tam też odziedziczył kawałek pola i utrzymywał się z pracy na roli. Od 15 roku życia zapisywał zasłyszane śląskie pieśni świeckie i kościelne oraz baśnie i opowiadania. W latach 1861-71 służył w armii pruskiej uczestnicząc w dwóch wojnach. W czasie służby w armii cesarskiej uświadomił sobie inność, własną wartość narodową. Pisał w gwarze pszczyńskiej   nawiązującej do języka Reja, Kochanowskiego.

Związany był z poznańską "Oświatą", która w latach 1876-1885 drukowała jego listy i materiały folklorystyczne. Wyszły one ponadto w latach 1884-94 w czterech tomikach jako „Powieści i bajki śląskie". Założył w Łące Towarzystwo Oświaty Ludowej oraz Towarzystwo Czytelni Ludowej. Sam posiadał księgozbiór liczący ponad 600 tomów. Poza licznymi wierszami okolicznościowymi napisał trzy poematy: „Historia baranów", „Sejmik w Jassach" oraz „Cyganka". Zmarł w Łące w 1909 roku.

Hubert Buchta i Leon Kopernik