Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies.

Czytaj więcej…

Zrozumiałem

Kolonia „Fryderyk” w Gorzyczkach

    Nikiszowiec, Giszowiec – tych pojęć nie trzeba chyba specjalnie definiować. Dla turysty i krajoznawcy stanowią przykład wzorcowych osiedli patronackich. Oczywiście nie są to jedyne obiekty tego typu w województwie śląskim W rejestrze zabytków województwa jest ich w sumie około 260. Większość z takich osiedli lub kolonii powstała w miastach. Wszystkie mają cechę wspólną – budowane były dla pracowników różnych zakładów przemysłowych (np. kopalń, hut, koksowni). Główną zabudowę tych osiedli stanowiły wielorodzinne budynki patronackie, tzw. familoki.


    Mało kto jednak wie, że takie kolonie zaczęły powstawać również na terenach wiejskich. Na Górnym Śląsku powstały dwie. Pierwsza z nich znana jest jako Kolonia Fryderyk w Gorzyczkach w gminie Godów, natomiast druga znajduje się w Olzie (tzw. Kolonia Olecka).
    Ale jak w ogóle doszło do tego, że kolonie robotnicze zaczęły powstawać na wsiach?
    Można powiedzieć, że gdzie przemysł tam osiedle lub kolonia – ale jaki przemysł na terenie rolniczym? W dalszej części zajmiemy się jak w ogóle doszło do powstania Kolonii Fryderyk.

TROCHĘ HISTORII
    Wszystko zaczęło się w Anglii gdzie w XVIII w. rozpoczęła się rewolucja przemysłowa, polegająca na przejściu od produkcji rękodzielniczej do maszynowej. Szybko rozprzestrzeniła się ona na inne kraje Europy oraz dotarła do Stanów Zjednoczonych. Wynalezienia silnika parowego w 1711 r. przez Thomasa Newcomena, a następnie jego udoskonalenie przez Jamesa Watta z 1769 r. (wprowadził mechanizm, dzięki któremu ruch posuwisty tłoków był zamieniany na ruch obrotowy) otworzyło drogę do szybkiego postępu oraz rozwiązania istotnych problemów w wielu gałęziach przemysłu. Można powiedzieć, że nastąpił tzw. efekt domina.
    Bardzo szybko nastąpiło wielkie zapotrzebowanie na maszyny parowe a to z kolei wpłynęło na rozwój  górnictwa i hutnictwa. Początkowo do wytopu stali używano węgla drzewnego. Jednak do produkcji wielkoprzemysłowej wytworzenie odpowiednich ilości węgla drzewnego okazało się problemem.  Dlatego też, pod koniec XVII w., przy wytopie surówki węgiel drzewny zastąpiono węglem kamiennym a następnie koksem również wyprodukowanym z węgla. Jednak do większych hut należało dowieźć większe ilości materiałów i surowców a z hut przetransportować większe ilości wytworzonych produktów. To z kolei wpłynęło na rozwój infrastruktury drogowej – budowano mosty, drogi, myślano też o nowych środkach transportu. W 1803 r. powstał pierwszy statek parowy a 1814 r. zbudowano pierwszy parowóz. Została zapoczątkowana era kolei żelaznych. Ale do budowy kopalń, hut, koksowni, linii kolejowych, parowozów, mostów, dróg itd. potrzebna była stal a do produkcji stali węgiel i koks itd. W ten  właśnie sposób rozwój przemysłu sam zaczął się napędzać. Nie dziwi więc fakt, że węgiel kamienny był w tamtym czasie bardzo cennym surowcem.

OD POWSTNIA DO ZAMKNIĘCIA
    Niedługo po przejęciu Górnego Śląska przez Prusy w 1740 r., nastąpił szybki rozwój przemysłu ciężkiego w szczególności górnictwa i hutnictwa. 5 czerwca 1769 r. król pruski Fryderyk II podpisał prawo górnicze, które regulowało przepisy dotyczące wydobycia kopalin. W myśl tych przepisów prace badawcze i eksploatacyjne można było prowadzić tylko na podstawie nadania górniczego które wydawał Wyższy Urząd Górniczy we Wrocławiu. I tak pod koniec XIX w. na większości nadań górniczych na terenach powiatu rybnickiego i wodzisławskiego trwała już eksploatacja złóż (w 1873 r. w okręgu rybnickim węgiel wydobywały 22 kopalnie).
    Jednak nie wszystkie obszary posiadały rozpoznanie geologiczne. Przykładem mogą być tereny leżące na południe od Wodzisławia Śląskiego aż do Olzy. Dopiero na początku XX w. w tym rejonie w trójkącie między Turzą, Gorzycami i Gorzyczkami stwierdzono występowanie złóż węgla. Pokładami tymi zainteresowało się przedsiębiorstwo Westbӧhmischer Bergbau-Aktien Verein Wien, które w celu wybudowania kopalni zakupiło 9 pól górniczych oraz 243 morgi ziemi. Sporządzono projekt techniczny, a następnie w lecie 1913 r. przystąpiono do budowy zakładu.
    Według planów miały powstać: dwa szyby, hala maszyn, markownia, cechownia, kotłownia, łaźnia, osadnik wód dołowych, plac drzewa, mechaniczna sortownia, nowoczesna koksownia. Oprócz tego miało powstać osiedle składające się z 47 budynków oraz bocznica kolejowa łącząca kopalnię ze stacją w Turzy (Gross Thurza). Już w 1914 r. oddano do użytku most na rzece Leśnicy wraz z bocznicą kolejową przy kopalni. Ułatwiło to dostarczanie materiałów niezbędnych na placu budowy. Prace prowadzone były w szybkim tempie: ukończono budowę szybów, zabudowy kopalni oraz 13 budynków mieszkalnych. W roku 1917 kopalnia „Fryderyk” wykazała pierwsze wydobycie w ilości niespełna 4000 ton. Kolejne lata przyniosły wzrost wydobycia, którego apogeum przypadło na rok 1922 – 35200 ton. Niestety 28 marca 1923 r. zakończono prace wydobywcze, przystąpiono do robót likwidacyjnych oraz demontażu urządzeń. Roboty zakończono 14kwietnia 1926 r. kiedy zamknięto szyby płytami betonowymi.
    Jako powody tak szybkiej likwidacji kopalni można wymienić:

  • Brak właściwego rozeznania zasobów na etapie przygotowania inwestycji
  • Skomplikowana tektonika (tzw. Nasunięcie Michałkowickie)
  • Niskie miąższości złoża
  • Wysokie stężenia metanu
  • Kryzys gospodarczy

    Nieczynną kopalnię zalała woda, natomiast na powierzchni pozostała infrastruktura zakładu oraz zabudowania komunalne które przetrwały do dnia dzisiejszego jako Kolonia Fryderyk.

II WOJNA ŚWIATOWA
    W 1941 r. zarówno budynki kopalni jak i familoki zaczęli zamieszkiwać Niemcy przesiedleni ze wschodnich terenów III Rzeszy. Nie trwało to jednak długo, ponieważ w maju 1942 r. na terenie kopalni powstał Polenlager 169. Był on jednym z siedmiu tego typu obozów na ziemi rybnicko-raciborskiej. Podlegał powiatowemu dowództwu obozów w Raciborzu. Przeznaczony był dla rodzin narodowości polskiej które nie podpisały tzw. „volkslisty”, osób znanych z działalności politycznej oraz inteligencji. Szacuje się, że przez obóz przewinęło się ok. 20 tysięcy osób. Po wyzwoleniu na terenie obozu wykopano zwłoki  286 osób (brak możliwości identyfikacji), które następnie pochowano na cmentarzu w Gorzycach.
    Dla uczczenia pomordowanych w Polenlager 169 na jednym z budynków kopalni umieszczono tablicę z napisem: „Na wieczną chwałę patriotom polskim poległym męczeńską śmiercią z rąk hitlerowców w latach okupacji na terenie obozu dla przesiedleńców w Gorzycach – cześć ich pamięci!”

familoki1

KOLONIA FRYDERYK WSPÓŁCZEŚNIE
    Niestety nie wszystko zachowało się do naszych czasów. Po linii kolejowej pozostał tylko nasyp z mostem nad rzeką Leśnicą. Tereny i ocalałe obiekty po byłej kopalni są w rękach prywatnych właścicieli oraz firmy „PREFROW” z Rybnika. W pobliżu zlikwidowanej kopalni przebiega autostrada A-1 na odcinku Świerklany-Gorzyczki. W czasie jej budowy firma „Alpine” miała na tym terenie swoją bazę.

familoki2

Most nad Leśnicą na nieczynnej linii kolejowej, foto Mirosław Nowak


    Poniżej przedstawiono szkic zabudowy powierzchni kopalni wraz z willą dyrektora oraz tzw. „beamtrami”. Kolor ciemny oznacza obiekty zachowane do naszych czasów.

familoki3
Wśród budynków mieszkalnych zachowały się:

  • willa dyrektora
  • domy dla urzędników, tzw. beamtry
  • domy dla dozoru średniego
  • domy dla robotników – familoki

    Jak można przypuszczać najbardziej okazałym budynkiem jest willa dyrektora w której obecnie mieści się szkoła i przedszkole. Posiada ona ciekawą rozczłonkowaną bryłę o niesymetrycznej 7-osiowej fasadzie. Wejście zostało ujęte w rzadki portal, nad otworem drzwiowym dekoracyjne nadproże z reliefem o motywie małżowiny.

familoki4
Gorzyczki, dawna willa dyrektora (góra) i jeden z domów urzędniczych (dół), foto Mirosław Nowak

familoki5

    Domy urzędnicze oraz dla dozoru średniego również posiadają dość wyszukaną architekturę. Mieszkania posiadają przedpokój, kuchnię oraz dwa pokoje.
Z kolei familoki od strony architektonicznej prezentują się najskromniej – cóż były to budynki mieszkalne dla robotników. Mieszkania składały się z kuchni, sypialni i komórki. W lipcu 2011 r. przystąpiono do ich remontu (wyremontowano 3 spośród 7), który obejmował odnowienie elewacji, dachów, okien i drzwi. Wymieniona została instalacja teletechniczna i tzw. azart – znikły anteny telewizyjne z budynków. Wykonano również drenaż.
    Co ciekawe spośród wszystkich wymienionych budynków do rejestru zabytków zostały wpisane tylko „familoki” i figurują w nim pod nazwą „Zespół zabudowy osiedla patronackiego Kolonii Fryderyk położony w Gorzyczkach (gmina Gorzyce, powiat wodzisławski), składający się z budynków zlokalizowanych przy ulicy Leśnej 1, 3, 5 i 7 oraz Kopalnianej 57, 59 i 61 wzniesionych w latach 1913-1918 w stylu modernizmu”.

familoki6
Gorzyczki, dom przy ul. Leśnej 3, foto Mirosław Nowak


    Historycy i konserwatorzy zabytków podkreślają, że familoki te stanowią unikat, perłę architektury w gminie wiejskiej.
    Zespół ten podobnie jak większość osiedli robotniczych odznacza się prostotą układu. Jest to ulicówka z domami rozmieszczonymi wzdłuż drogi w równych odstępach. Domy przylegają bezpośrednio do ulicy, oddziela je tylko pas trawnika i chodnik. Za nimi znajduje się podwórze gospodarcze. Komórki gospodarcze znajdujące się na zapleczu budynków mieszkalnych nie zachowały się.

familoki7

Gorzyczki, dom przy ul. Leśnej 1, foto Mirosław Nowak


    Kolonia składa się z siedmiu wielorodzinnych budynków mieszkalnych, zwanych familokami, z charakterystycznymi mansardowymi dachami. Ze względu na lokalizację i pewne oddalenie od głównych ciągów komunikacyjnych, osiedle zachowało swój pierwotny charakter architektoniczny bez późniejszych ingerencji w wygląd substancji budowlanej, co stanowi główny atut zabytkowego zespołu. Obiekty są zachowane w swojej pierwotnej formie z uwzględnieniem tradycyjnych materiałów budowlanych i wykończeniowych. W budynkach zachowane są również pewne elementy pierwotnego wyposażenia, w tym drewniane drzwi (niektóre wewnętrzne i zewnętrzne), schody z drewnianymi balustradami (w jednym przypadku metalowa), częściowo okna itp. Całość założenia tworzy zespól zachowany w niezmienionym układzie rozplanowania przestrzennego, stanowi jednolite stylowo, harmonijne urbanistyczne i charakterystyczne dla górnośląskiego krajobrazu osiedle robotnicze.


OPIS KOLONII
    Kolonia „Fryderyk” powstała w latach 1913-1918, jako przykopalniana osada górnicza. Budynki wzniesiono w stylu modernizmu. Z zaplanowanych wówczas 47 domów zbudowano 13. W skład osiedla wchodziły zabudowania pełniące funkcje: mieszkalne ,,familoki" dla robotników i ,,beamtry" dla urzędników, budynki gospodarcze, administracyjne i handlowe. W kolonii „Fryderyk” ,,beamtry" powstały w bezpośrednim sąsiedztwie kopalni, natomiast omawianą część osiedla stanowiły ,,familoki" zajmowane przez robotników. Były to budynki o konstrukcji szachulcowej, wypełnionej cegłą ceramiczną, nieotynkowane, posiadały wysokie dachy dwuspadowe, kryte dachówką ceramiczną.

familoki8

Gorzyczki, dom przy ul. Kopalnianej 61, foto Mirosław Nowak


    Budynki przy ulicy Leśnej 3, 5 i 7 wzniesione zostały na rzucie zbliżonym do prostokąta, z niewielkimi ryzalitami od wschodu i zachodu. Budynki w części środkowej są dwutraktowe, po bokach od wschodu i zachodu trzytraktowe z wewnętrznym traktem korytarzowym. Wejścia znajdują się od wschodu i zachodu, na ich przedłużeniu znajduje się główna klatka schodowa. Układ pomieszczeń jest amfiladowy. Bryła budynków jest zwarta, dwukondygnacyjna, z poddaszem, budynki są podpiwniczone, kryte są dachem czterospadowym, facjaty i lukarny kryte są daszkami trzyspadowymi.
    Elewacje frontowe i tylne są ośmioosiowe, z czego sześć osi centralnych jest wysunięta ryzalitowo, osie okienne w układzie 1+2+1+1+2+1 ujęte są w ceglane lizeny, pod oknami parteru widoczny jest poziomy pas ceglany, który tworzy wraz z lizenami podział kratowy na elewacji. Okna centralne na czwartej i piątej osi są większe, trójdzielne, dwupoziomowe. Natomiast okna na pierwszej i ostatniej osi są małe jednodzielne, jednopoziomowe. Tynk elewacji jest nakrapiany, cokół gładko otynkowany. W dachu znajduje się duża czteroosiowa facjata i dwie mniejsze lukarny po bokach.
    Elewacje boczne zachodnie i wschodnie są pięcioosiowe, na osi środkowej znajduje się ryzalit obejmujący wszystkie osie okienne. Wejście umieszczone jest na trzeciej osi. Naroża elewacji i ryzalitu ujęte są w ceglane lizeny. Wejście jest ujęte od góry w ceglane obramienie. Nad wejściem usytuowane są okna klatki schodowej, a po bokach małe okienka komórek. W partii dachowej znajduje się wole oko.
    Rzut i bryła budynku przy ulicy Leśnej 1 jest zbliżona do przedstawionego opisu. Elewacja frontowa i tylna są sześcioosiowe, osie okienne w układzie 2+1+1+2 ujęte są w ceglane lizeny, pod oknami parteru poziomy pas ceglany, który tworzy wraz z lizenami podział kratowy na elewacji. Okna centralne na trzeciej i czwartej osi są większe, trójdzielne i dwupoziomowe. Tynk elewacji jest nakrapiany, cokół gładko otynkowany. W dachu znajduje się duża czteroosiowa facjata i dwie mniejsze lukamy bo bokach.
    Elewacje boczne wschodnia i zachodnia są trzyosiowe, na osi środkowej posiadają ryzalit obejmujący osie okienne. Wejścia znajdują się na drugiej osi. Naroża elewacji i ryzalitu są ujęte w ceglane lizeny. Wejście ujęte jest od góry w ceglane obramienie. Nad wejściem znajdują się okna klatki schodowej, po bokach małe okienka komórek. W partii dachowej widoczne jest wole oko.
    Budynki przy ulicy Kopalnianej 57, 59 i 61 wzniesione są na planie zbliżonym do prostokąta, z niewielkimi ryzalitami od południa i północy. Budynki w części środkowej są dwutraktowe, po bokach od południa i północy trzytraktowe z wewnętrznym traktem korytarzowym. Wejścia usytuowane są od południa i północy, na ich znajduje się główna klatka schodowa. Układ pomieszczeń jest amfiladowy.
    Bryła budynków o numerach 57 i 61 jest zwarta, budynki są dwukondygnacyjne, z poddaszami, podpiwniczone, kryte dachem czterospadowym, z facjatami i lukarnami, kryte daszkami trzyspadowymi.
Elewacje frontowe i tylne są ośmioosiowe, z czego sześć osi centralnych jest wysunięta ryzalitowo, osie okienne w układzie 1+2+1+1+2+1 ujęte są w ceglane lizeny. Pod oknami parteru widoczny jest poziomy pas ceglany, który wraz z lizenami tworzy podział kratowy na elewacji. Okna centralne na czwartej i piątej osi są większe, trójdzielne i dwupoziomowe. Okna na pierwszej i ostatniej osi są małe, jednodzielne i jednopoziomowe. Tynk elewacji jest nakrapiany, cokół gładko otynkowany. W dachu widoczna jest duża czteroosiowa facjata i dwie mniejsze lukarny po bokach.
    Elewacje boczne południowa i północna są pięcioosiowe, na osi środkowej znajduje się ryzalit obejmujący wszystkie osie okienne. Wejście umieszczone jest na trzeciej osi. Naroża elewacji i ryzalitu ujęte są w ceglane lizeny. Wejście jest ujęte od góry w ceglane obramienie. Nad wejściem widoczne są okna klatki schodowej, po bokach małe okienka komórek. W partii dachowej znajduje się wole oko.

familoki9

Gorzyczki, dom przy ul. Kopalnianej 59, foto Mirosław Nowak


    Bryła budynku o numerze 59 jest zwarta, budynek jest dwukondygnacyjny, z poddaszem, podpiwniczony, kryty dachem wielospadowym z naczółkiem, lukarny kryte są daszkami trzyspadowymi, a naczółek w elewacji frontowej i tylnej dachem dwuspadowym.
    Elewacje frontowa i tylna są ośmioosiowe, z czego sześć osi centralnych wysuniętych ryzalitowo, osie okienne w układzie 1+1+4+1+1+1 ujęte są w ceglane lizeny, pod oknami parteru poziomy pas ceglany, który tworzy wraz z lizenami podział kratowy na elewacji. Cztery osie centralne są lekko wysunięte w formie pseudoryzalitu, zaakcentowane przez wyniesienie o jedną kondygnację poza linię dachu i zwieńczone trójkątnym szczytem. Szczyt ujęty jest w ceglaną opaskę, w szczycie widoczne są cztery okienka. Okna na drugiej i siódmej osi są większe, trójdzielne i dwupoziomowe. Okna na pierwszej i ostatniej osi są małe, jednodzielne i dwupoziomowe. Tynk elewacji jest nakrapiany, cokół gładko otynkowany. W dachu widoczna jest duża czteroosiowa facjata i dwie mniejsze lukarny po bokach.
    Elewacje boczne południowa i północna są szczytowe, pięcioosiowe w parterze i w drugiej kondygnacji, w trzeciej kondygnacji trzyosiowe. Na osi środkowej znajduje się ryzalit obejmujący wszystkie osie okienne. Wejście umieszczone jest na trzeciej osi. Wejście ujęte jest w ceglaną opaskę. Nad wejściem widoczne są okna klatki schodowej, a powyżej w szczycie trzy okienka, po bokach małe okienka komórek. Osie okienne rozmieszczono w układzie 2+1+2, naroża elewacji i ryzalitu ujęte są w ceglane lizeny.
    Podsumowując nie dziwi fakt, iż historycy i konserwatorzy zabytków podkreślają, że familoki te stanowią unikat, perłę architektury w gminie wiejskiej.


Mirosław Nowak